Xavi odrzucił ofertę Spartaka Moskwa

8
Xavi Hernandez

Xavi Hernandez


Xavi Hernandez, były trener FC Barcelony, od ponad roku pozostaje bez klubu. Jak donosi kataloński dziennik Sport, Hiszpan otrzymał niedawno propozycję objęcia zespołu z rosyjskiej ligi. Mimo atrakcyjnej oferty, decyzja była szybka i jednoznaczna – Xavi odmówił pracy w Spartaku Moskwa.

Dlaczego Xavi odrzucił propozycję Spartaka?

Według hiszpańskich mediów, Spartak Moskwa chciał powierzyć 44-letniemu szkoleniowcowi funkcję trenera pierwszej drużyny. Xavi jednak nie był zainteresowany pracą w Rosji, co – biorąc pod uwagę trwającą wojnę w Ukrainie – nie jest zaskakujące.

Źródła bliskie byłemu trenerowi Barcelony podają, że Hiszpan nie zamierza podejmować decyzji wyłącznie z powodów finansowych. Dla Xaviego priorytetem pozostaje projekt sportowy zgodny z jego wartościami oraz filozofią futbolu.

Spartak w kryzysie – zespół daleko od czołówki ligi

Po trzynastu kolejkach Spartak Moskwa zajmuje dopiero szóste miejsce w tabeli rosyjskiej Premier Ligi. Klub traci już siedem punktów do liderującego Krasnodaru, co wzbudza coraz większe niezadowolenie wśród kibiców. Działacze szukają więc nowego impulsu – jednak próba zatrudnienia Xaviego zakończyła się niepowodzeniem.

Xavi po rozstaniu z Barceloną

Po zakończeniu sezonu 2023/2024, prezydent Joan Laporta zdecydował się zwolnić Xaviego i powierzyć drużynę Hansiemu Flickowi. Od tego czasu Hiszpan był łączony z wieloma klubami – w tym nawet z Manchesterem United – jednak żaden z projektów nie przekonał go do powrotu na ławkę trenerską.

Na razie Xavi pozostaje bez pracy, choć nie brakuje głosów, że wkrótce może wrócić do jednej z czołowych lig europejskich.

Grzegorz ŻabaAuthor posts

Avatar for Grzegorz Żaba

Grzegorz Żaba doświadczony i ceniony dziennikarz sportow, specjalizujący się w piłce nożnej, z naciskiem na Premier League. Fascynacja futbolem towarzyszyła mu od najmłodszych lat. Grzegorz nadal mieszka w Londynie, gdzie kiedy nie pisze o Premier League, spędza czas na lokalnych stadionach, podtrzymując swoją niewyczerpaną miłość do piłki nożnej.

Brak komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *