Lamine Yamal zapewnia fanów, że jego przyszłość w Barcelonie nie jest zagrożona. Młody gwiazdor Blaugrany podkreśla swoje przywiązanie do klubu i przekonuje, że przedłużenie kontraktu jest jedynie formalnością.
Oddany Barcelonie od dziecka
– Myślę, że nikt nie ma wątpliwości, jak bardzo kocham ten klub. Jeśli obie strony chcą, żeby coś się wydarzyło, to się wydarzy – powiedział Yamal w rozmowie z „Mundo Deportivo”. Hiszpan nie ukrywa, że Barcelona odegrała kluczową rolę w jego rozwoju.
Setny mecz przed 18. urodzinami?
Siedemnastoletni skrzydłowy jest związany z Dumą Katalonii od dziesięciu lat. To właśnie ten klub wprowadził go na europejskie salony. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Yamal może jeszcze w tym sezonie świętować setny występ w pierwszej drużynie.
Liga Mistrzów i LaLiga priorytetem
– Tytuły w tym sezonie? Nie chcę wybierać. Liga Mistrzów i LaLiga, staramy się o oba – zaznacza piłkarz. Jego setny mecz w barwach Barcelony może zależeć od wyników drużyny w europejskich rozgrywkach.
Do tej pory Yamal zanotował 83 występy, strzelając 18 goli i zaliczając 22 asysty. Dobra forma w klubie zaowocowała także powołaniem do reprezentacji Hiszpanii, z którą w ubiegłym roku zdobył mistrzostwo Europy.
Brak komentarzy