Czy trzeci raz okaże się szczęśliwy dla Widzewa Łódź w sprawie Vukana Savićevicia? Czarnogórski piłkarz był już dwukrotnie o krok od dołączenia do łódzkiego klubu – raz rok temu, jak wspominał były prezes Widzewa, Mateusz Dróżdż, a drugi raz pół roku temu. Teraz, były gracz Wisły Kraków jest blisko rozwiązania kontraktu z tureckim Giresunsporem i wkrótce może stać się wolnym zawodnikiem.
Próby transferu w przeszłości
Savićević miał dołączyć do Widzewa niemal dokładnie rok temu, co potwierdził były prezes łódzkiego klubu w wywiadzie dla klubowej telewizji. „Transfer Vukana Savicievicia był już na ostatniej prostej, był już kupiony bilet. To reprezentant Czarnogóry, który był naszym priorytetem” – powiedział Dróżdż.
Jednak 29-letni zawodnik ostatecznie trafił z drugoligowego tureckiego Samsunsporu do drużyny występującej szczebel wyżej – w Süper Lig – Giresunsporu. Klub z miasta Giresun w ostatnim sezonie zajął dopiero 16. miejsce i spadł do tureckiej 1. Ligi. Savićević rozegrał przez ostatni rok 29 meczów w Giresunsporze (26 w lidze i 3 w Pucharze Turcji), strzelając 3 gole.
Powrót tematu Savićevicia
Teraz, temat przejścia Savićevicia do Widzewa wraca na tapetę. Czarnogórski piłkarz jest bliski rozwiązania kontraktu z Giresunsporem, który po spadku szuka oszczędności i chce się pozbyć kilku obcokrajowców.
Dowiedzieliśmy się, że Savićević rozpoczął już rozmowy na temat rozwiązania umowy i ma to nastąpić w najbliższych dniach. Widzew będzie go mógł więc podpisać jako wolnego zawodnika.
Czy tym razem Widzewowi uda się przyciągnąć do siebie Savićevicia? Czas pokaże.
Brak komentarzy