W przyszłym sezonie dojdzie do reformy europejskich pucharów. Sensacyjnie dodatkowe miejsce w Lidze Mistrzów praktycznie stracili Anglicy. To efekt fatalnych wyników z tego tygodnia.
Reforma europejskich pucharów
W fazie zasadniczej Champions League od rozgrywek 2024/2025 brać będzie udział 36 zespołów. Dwa z czterech dodatkowych miejsc przypadną najlepszym krajom z dwuletniego rankingu UEFA.
Przed sezonem wydawało się niemal pewne, że jedno z tych miejsc zajmą Anglicy. Kluby z Premier League kompletnie zawiodły jednak w obecnej edycji europejskich pucharów.
Walka o pozostałe miejsca
W grze pozostała jedynie Aston Villa, która po serii rzutów karnych wyeliminowała francuskie Lille. Z pucharami pożegnały się ekipy Manchesteru City, Arsenalu, West Hamu oraz Liverpoolu.
Całkowicie pewni dodatkowego miejsca w Lidze Mistrzów są już Włosi. W półfinałach europejskich pucharów wciąż są jeszcze trzy kluby z tego kraju – Fiorentina, Atalanta Bergamo oraz AS Roma.
Bardzo blisko zapewnienia sobie drugiej lokaty są Niemcy. Nasi zachodni sąsiedzi potrzebują zaledwie dwóch zwycięstw w meczach Bayernu Monachium, Bayeru Leverkusen oraz Borussii Dortmund.
Wówczas Bundesliga będzie mieć dodatkowe miejsce w Lidze Mistrzów w sezonie 2024/2025, niezależnie od wyników Aston Villi. W przeciwnym wypadku Anglicy będą mieli jeszcze szanse na wyprzedzenie rywali.
Brak komentarzy